Sparingowa "strzelanka" w Okmianach.

Sparingowa "strzelanka" w Okmianach.

W dniu dzisiejszym swój pierwszy mecz kontrolny rozpoczynający okres przygotowawczy naszego zespołu rozegraliśmy w Okmianach z miejscowym Orlikiem.Toczony wprawdzie w sympatycznej atmosferze pojedynek obfitował jednak w twardą walkę,dobre i pomysłowe akcje obu zespołów i to co kibice lubią najbardziej..gole.Kibice w Okmianach zobaczyli ich bowiem aż.. jedenaście.

ORLIK Okmiany - ZJEDNOCZENI Snowidza 4-7 (1-3)

gole dla gospodarzy: 35,63,78,83 min

gole dla gości: Krupieczowicz-2 (53,60min), Szałęga (3min), Gałka (30min), Nowak (44 min), Fiałka (73min), Szymański (85 min)

W serii "relaksacyjnych"rzutów karnych po meczu również lepsi okazali się nasi piłkarze wygrywając 3-5 a pewnymi egzekutorami okazali się: Siadkowski,Wrona,Kuliś,K.Połącarz oraz Bochenek.Naszej bramki w konkursie rzutów karnych strzegł Bartosz Biadała.

Zjednoczeni ( 1 połowa )  : Szymański - Rus, Babiarz, Karpiejczyk (35 Bochenek),H.Połącarz- Ziółkowski, Szałęga, Gałka, Legieta, Nowak- Krupieczowicz.

Zjednoczeni ( 2 połowa ) : Biadała- K.Połącarz, Raubo, Bochenek (80 Karpiejczyk ), Wrona- Fiałka, Chabecki (83 Szałęga), Januszkiewicz, Kuliś, Siadkowski- Krupieczowicz (65 Szymański).

Do Okmian nasz zespół udał się na dzisiejszy mecz w 21 osób co pozwoliło trenerowi na podzielenie ekipy praktycznie na dwie drużyny.Jedynego który po przerwie pozostał na placu gry napastnika zmienił i to z doskonałym skutkiem bo strzelając bramkę..nasz bramkarz,który w pierwszej połowie dzielnie strzegł "klatki". Biorąc pod uwagę frekwencję mogliśmy przyjrzeć się wielu nowym testowanym zawodnikom i trzeba przyznać,że obie grające dziś "jedenastki"w obu połowach rozegrały dobry mecz choć..w większości na boisku zagrały w tym składzie personalnym po raz pierwszy.Mecz rozpoczął się z "przytupem"bo już w 3 minucie doskonałym strzałem z rzutu wolnego popisał się Maciej Szałęga,który idealnie przymierzył z rzutu wolnego i trafił w samo okienko bramki Orlika.Członek zarządu naszego klubu podziałał najwyraźniej mobilizująco na resztę klubowych "włodarzy" bo w 30 minucie na listę strzelców wpisał się vice Prezes klubu Maciej Gałka a po przerwie autorem gola (szóstego) dla naszej ekipy został Bartosz Fiałka a więc..Prezes "niebiesko-czerwonych". Postrzelał zarząd ale cieszy też fakt,że swoje dorzucili zawodnicy testowani,których udziałem padło trzy gole i to,że jeden z naszych bramkarzy okazał się uniwersalny bo oprócz dobrej gry w bramce okazał się solidnym snajperem.

Drużyna naszych dzisiejszych rywali trzeba przyznać mimo porażki pokazała się z dobrej strony i ofensywa transferowa o jakiej ostatnio głośno się mówi w mediach rzeczywiście mocno przekłada się na jakość gry reprezentanta B-klasy.Orlik ma potencjał i z pewnością w nadchodzącym sezonie będzie kandydatem do upragnionego awansu czego sympatycznej ekipie naszych dzisiejszych gospodarzy życzymy!

Przed naszymi piłkarzami są teraz dwa treningi (wtorek,czwartek) a kolejnym rywalem kontrolnym będzie Mewa z którą zmierzymy się w Kunicach w kolejną niedzielę.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości